poniedziałek, 12 stycznia 2015

Sesja: czas start!


Hej, cześć i czołem! 


Blog powstał zupełnie spontanicznie - przed kilkoma godzinami jeden z moich wykładowców uzmysłowił mi, że wrzucanie czegoś własnego do sieci nie jest złym pomysłem. Oto i jestem! Nie mam pojęcia na jak długo starczy mi sił, zapału oraz pomysłów, żeby czasami tu coś napisać. Oby moja inwencja twórcza mnie nie zawiodła. 


Po nagłówku już widać, że jestem studentką. Studiuję dziennikarstwo i komunikację społeczną. Długo wahałam się nad wyborem kierunku, jednak w tej chwili ani trochę nie żałuję swojej decyzji! Mam nadzieję, że będę potrafiła przekazać Wam w sposób ciekawy to jak toczy się moje życie, jak dziele czas pomiędzy naukę a przyjemności oraz po prostu jak żyje typowy student.


A żyje on najczęściej tak...


Notatki, książki, zakreślacze i spokój - tych rzeczy potrzebuję najbardziej, szczególnie podczas sesji (która zbliża się wielkimi krokami...). Sposobów na naukę jest tyle ilu jest studentów. Na mnie działa odłożenie telefonu, wyłączenie przeglądarki internetowej, absolutna cisza, ale przede wszystkim dobrze zrobione notatki. Nie lubię uczyć się z książek czy z nieswoich notatek. Wtedy nie wiem co gdzie jest, co jest ważne a co mniej. Dlatego staram się być na każdych zajęciach (tak, na wykładach także - ich nieobowiązkowość mnie nie zraża). Potem, ucząc się, kojarzę fakty i przez to wszystko szybciej mi idzie. Kolejną moją metodą jest systematyczność. Łatwo powiedzieć, prawda? To tylko tak ładnie brzmi. Gdy mam zabrać się za naukę wszystko nagle staje się szalenie interesujące, nawet sprzątanie łazienki (ostatnio testowałam!). Potem dochodzi do takich sytuacji jak dziś. Godzina ósma rano, a tutaj z ust wykładowcy pada zdanie To dzisiaj napiszemy sobie zerówkę. Zaspani nie potrafiliśmy nawet zaprotestować. Tylko wymieniliśmy przerażone wspomnienia. Nie znaleźliśmy osoby, która choćby otworzyła notatki... W takich momentach pomaga mi moja kreatywność i zdolność skupienia się. Wykonując polecenia starałam się dotrzeć do jak najdalszych zakątków mojej wiedzy. Udało się to - z sali wyszłam z oceną 4+! Cieszy mnie to ogromnie, tym bardziej, że ostatnim moim egzaminem była matura. Wydawało mi się, że przez te kilka miesięcy zapomniałam już jak to jest myśleć :)

Nie samą nauką człowiek żyje!

Uszczęśliwiona moim małym osiągnięciem postanowiłam zająć czas wolny spacerem po sklepach. Nie byłabym typową kobietą gdybym nie wróciła z paroma rzeczami, które kupiłam oczywiście w świetnej cenie oraz taka okazja mogła się już nie powtórzyć (kogo ja oszukuje?). Tak czy siak tłumaczę sobie cały czas, że to moje małe szaleństwo to nagroda za zdany egzamin zerówkowy. Spodenki w kratę mierzyłam już parę miesięcy temu. Jednak musiałam wybrać wtedy tylko jedną rzecz i mój wybór padł na coś innego. Jak widać było to przeznaczenie i dzisiaj, gdy weszłam do Bershki uśmiechały się do mnie z wieszaka. Stwierdziłam, że podejdę, sprawdzę cenę. Chwilę później zauważyłam na metce cenę 24.99 - nie wahałam się ani chwili. Następnie z wieszaka przemówiła do mnie koszula z mojego ulubionego materiału, także z wyprzedaży. Natomiast ten biały, klasyczny sweter złapałam już zmierzając ku wyjściu. Prosty, ciepły, pasuje do wszystkiego, do tego przeceniony o 70% - czego chcieć więcej? 


Czas wracać do zakreślaczy i innych fascynujących rzeczy. Jutro mam dzień wolny, a więc - do napisania!


Jeśli spodobał Wam się mój styl pisania oraz tematyka zachęcam do bycia na bieżąco:

- mój Facebook ☞ tutaj 
- w razie pytań zapraszam ☞ tutaj
- a gdyby było Wam mało zdjęć to także ☞ tutaj


21 komentarzy:

  1. świetnie napisany post *-* Śliczny jest ten biały sweterek ;)

    http://nevergiveupp12.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) A biały sweterek myślę, że będzie moim ulubionym przez najbliższy czas :)

      Usuń
  2. Kochana zycze ci sukcesów an bloggerze , masz to cos wiec na pewno ci sie tutaj uda :) obserwuje jako pierwsza ! xx

    klaudiaandmylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukcesy sukcesami, ważne, abym po prostu spełniała się pisząc :) tak czy siak dziękuję!

      Usuń
  3. Życzę Ci samych sukcesów w świecie blogowania! Sama jestem tu od niedawna :) Bardzo fajnie piszesz :) zostane u Ciebie na dłużej i będę czekać na nowe posty! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety sesja już blisko, u mnie też pełno książek, kartek i tego typu rzeczy dookoła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że się rozumiemy :) życzę zdania w pierwszych terminach!

      Usuń
  5. Powodzenia w blogowaniu i studiowaniu :)
    macchiatooo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne ciuszki sobie sprawiłaś :) Gratuluję czwóreczki i powodzenia na studiach bardzo fajny kierunek obrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne zdjęcia :)
    Będę zaglądała, życzę dalszych sukcesów i wytrwałości :)
    Co powiesz na wspólną obserwację ja już zaczęłam
    liczę na szybki rewanż
    http://nicole-500.blogspot.com
    zapraszam serdecznie na mój blog, każdy komentarz i obserwowanie jest odwzajemniane.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh dziennikarstwo <3 Uwielbiam robić fotoreportaże! Kiedyś nawet jeden trafił do gazety :))
    Wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry start, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń